Jezuita, Harcerz, który nie umarł
Jurka poznałem już jako nowicjusz. Wśród nas, młodych, krążyły plotki o starym ojcu, który porusza się o kulach, bardzo śmiałym w mówieniu o sprawach trudnych, i który ze wszystkimi, nawet najmłodszymi, jest po imieniu. Jeżeli go nie poznałeś, to wiedz, …