Drodzy Współbracia,
Drodzy nasi Współpracownicy i Przyjaciele.
Po czterdziestodniowym okresie pokuty, który jak ufamy, dla Was wszystkich był błogosławionym czasem umacniania swej wiary, dziś stajemy u progu wielkiej tajemnicy cierpienia, które choć jest trudnym doświadczeniem, to jednak prowadzi do oczyszczenia i daje życie. Nasz Pan, który przyjął na siebie ludzką naturę, doszedł właśnie do kresu ziemskiego życia. Zostało ono brutalnie przerwane przez ludzką złość, zawiść i grzech. Wymyślono dla Niego straszne męki, aby Go nie tylko zabić, ale przed śmiercią upokorzyć, a na wszystkich Jego uczniów i przyjaciół rzucić zasłonę strachu i niepewności. Pan Jezus poddał się ludzkiej złości i wycierpiał wszystko. Nie dlatego jednak, że zabrakło Mu sił, ale po to, aby nam wszystkim, uwikłanym w strach i grzech, raz jeszcze pokazać, że Bóg zawsze zwycięża.
Życzymy Wam, aby Wasza wiara była mocna i abyście nigdy nie tracili nadziei:
- bo patrząc na naszą ludzką słabość widzimy, że Bóg daje nam moc nawrócenia;
- bo patrząc na nasze osobiste grzechy widzimy, że Miłosierdzie Boże jest większe niż wszelka złość;
- bo patrząc na cierpienie ludzi nam bliskich widzimy, że to nas Pan posyła, abyśmy byli dla nich wsparciem i umocnieniem;
- bo patrząc na cierpienie niewinnych ofiar wojen i zamachów terrorystycznych widzimy, że wszystkim nam potrzeba Boga i głębokiej wiary, abyśmy nie przestali być Jego posłańcami, głoszącymi światu pokój.
Zmartwychwstały Pan, kiedy przychodzi do zalęknionych uczniów, wita ich słowami: „Pokój wam!”. Życzymy Wam na te nadchodzące dni, abyście spotkali się z żywym Jezusem. Niech On nas wszystkich umacnia i prowadzi.
Jakub Kołacz SJ
Prowincjał PME
Tomasz Ortmann SJ
Prowincjał PMA