Warsztaty muzyczne u Mocnych w Duchu

Podczas weekendu 1-3 lutego 2013 ponad 250 osób z całej Polski postanowiło spędzić swój
wolny czas w jednym miejscu – w Łodzi, gdzie pod hasłem „Wierzę” odbywały się XXII Warsztaty
Muzyczne, prowadzone przez Zespół Mocni w Duchu oraz o. Remigiusza Recława SJ.


Piątkowe popołudnie. Pomimo dzwonka ogłaszającego koniec lekcji, do szkoły na ul.
Żeromskiego przybywa coraz więcej młodych ludzi. Wszyscy zostawiają bagaże oraz instrumenty
i kierują się na aulę, gdzie po chwili rozpoczyna się… Msza Święta. Po jej zakończeniu cała szkoła
przemienia się w jeden wielki rozśpiewany i rozegrany obiekt. Zza drzwi na wszystkich piętrach
dobiegają dźwięki różnych rodzajów gitar, instrumentów smyczkowych, bębnów. Najliczniejszy jest
warsztat chóralny – skupia niemal 150 osób. Sala gimnastyczna staje się salą taneczną – prawie
trzydziestu warsztatowiczów poznaje kroki oraz gesty modlitewne pod okiem dziewczyn z diakonii
tańca. Prowadzącymi pozostałe warsztaty są instrumentaliści oraz wokaliści z Mocnych w Duchu,
którzy przekazują uczestnikom to, co dla nich samych stanowi ważną część życia.

– Jezus kocha gitarzystów – mówi z uśmiechem jeden z prowadzących warsztat gitary – tak samo
zresztą, jak tych, dla których oni grają. Myślę, że On chciałby, aby podczas warsztatów każdy, kto
przyjeżdża, kto często też przez muzykę służy w Kościele, poczuł, że nie jest sam, że to, co robi, jest
bardzo ważne. I tutaj jest właśnie miejsce dla nas – mamy nauczyć grać, śpiewać, tańczyć, ale w
międzyczasie jeszcze nakarmić wszystkich, którzy tu przyjeżdżają. Słowem, czynem, uśmiechem i
postawą – czyli, inaczej mówiąc, miłością.

Warsztaty Muzyczne są zapoczątkowaną przed dziesięcioma laty formą dzielenia się
członków zespołu Mocni w Duchu swoją twórczością, ale także doświadczeniem wiary. Oprócz części
warsztatowej równie ważny element stanowi formacja – wspólna Eucharystia, modlitwa uwielbienia i
odkrywanie duchowego wymiaru poznawanych pieśni. Przez cały czas trwania warsztatów uczestnicy
mają również możliwość skorzystania z adoracji Najświętszego Sakramentu w oratorium lub
sakramentu spowiedzi. Ci, którzy chcieliby po prostu porozmawiać z członkami Zespołu, też nie są
zostawieni samym sobie.

– Przyjechaliśmy tutaj z całym zespołem z naszej parafii – opowiada Patrycja, jedna z uczestniczek.
– Gramy muzykę w kościołach, na Mszach, ewangelizujemy ludzi. Zespół Mocni w Duchu jest dla nas
inspiracją do dalszej pracy. Na warsztatach jesteśmy już ósmy raz. Dużo dzieje się tutaj muzycznie, ale
przede wszystkim czuć obecność Pana Boga.

Każdego roku jest przygotowywany jakiś szczególny punkt programu. Tym razem były
to napisane specjalnie na warsztaty Nieszpory, wykonywane wspólnie w piątkowy wieczór oraz
misterium „Człowiek, który rozeznawał”, poświęcone założycielowi Zespołu – ojcu Józefowi
Kozłowskiemu SJ.

Całe przedsięwzięcie nie mogłoby się jednak udać, gdyby nie bezinteresowna pomoc
wielu osób z grup charyzmatycznych, zaangażowanych w prowadzenie sekretariatu lub sprawy
gospodarcze na miejscu. – Chociaż z racji pomocy w organizacji wydarzenia nie wiem dokładnie, co
dzieje się na samych warsztatach, ta posługa sprawia mi wielką satysfakcję. Nawet uczestnictwo w
częściach programu, takich jak wspólna poranna modlitwa lub Misterium, jest dla mnie ubogaceniem.
Poza tym, po prostu cieszę się, że dzięki mojej pracy wszystko może przebiegać sprawniej­ – dzieli się
Marcin, pomagający przy warsztatach już od wielu lat.

Magdalena Myjak

Galeria zdjęć

Kategorie: Aktualności, Bez kategorii

Więcej o:

Udostępnij na